Metody karmienia niemowląt – czym właściwie jest BLW? Pomijamy etap papek

Na początku warto wyjaśnić, co kryje się pod terminem BLW? Nazwa metody BLW pochodzi z języka angielskiego – Baby Led Weaning, czyli Bobas Lubi Wybór. Jedną z klasycznych publikacji poświęconych tej metodzie jest książka BLW. Bobas lubi wybór autorstwa Rapley Gill i Murkett Tracey, Wydawnictwa Mamania. BLW została opisana w latach 90. XX wieku, jeśli chodzi o Europę BLW cieszy się ogromnym zainteresowaniem w Wielkiej Brytanii, a w ostatnich latach coraz więcej polskich rodziców przekonuje się do diety metodą BLW.

Metoda żywienia niemowląt BLW pozwala niejako maluchom samodzielnie zarządzać swoją dietą, opiera się na całkowitym zaufaniu do dziecka. Maluch siada z dorosłymi przy stole, dostaje kilka różnych pokarmów stałych do wyboru (m.in.: pokrojoną w słupki marchewkę, brokuła, jabłko, banana, maliny) i może zdecydować co i w jakiej ilości zje. Nie zmuszamy pociechy do jedzenia, a do picia dajemy najlepiej wodę niegazowaną w kubeczku-niekapku. Ważna uwaga: do serwowanych pokarmów nie dodajemy soli ani cukru! Na początku bobas może jeść palcami, z czasem rodzice zachęcają pociechę do używania sztućców (widelca, łyżeczki) Warto wspomnieć, jednym z głównych założeń BLW jest ominięcie etapu karmienia łyżeczką przez rodziców i podawania jedzenia o konsystencji papki (zupy krem, musy owocowe, przeciery warzywne). Zgodnie z teorią metody BLW, maluch intuicyjnie wybierze pokarmy obfitujące w składniki odżywcze, których organizmowi dziecka w danej chwili najbardziej brakuje. Oczywiście początkowo dziecko głównie bawi się oferowanym pokarmem (zrzuca, ssie, liże). Jednak z kolejnymi dniami maluch zaczyna spożywać jedzenie w ilościach zaspokajających jego głód. Wprowadzając BLW warto bacznie obserwować dziecko (jak reaguje na dane pokarmy), aby w razie konieczności szybko wyeliminować produkty alergizujące.

 

Kiedy dziecko jest gotowe na BLW? 6.-7. miesiąc życia

Wielu rodziców zastanawia się, kiedy jest najlepszy moment na zaznajomienie pociechy z zasadami BLW? W opinii specjalistów dziecko powinno potrafić samodzielnie i pewnie siedzieć, celować do buzi oraz chwytać pokarmy palcami, jest zainteresowane tym, co znajduje się na talerzu, czyli w większości przypadków między 6. a 7. miesiącem życia dziecka. Oczywiście maluch wciąż jest karmiony naturalnie lub mlekiem modyfikowanym, gdyż stanowi ono ważny element diety do 12. miesiąca życia dziecka.

Dlaczego warto stosować metodę BLW? Zalety rozwiązania

Metoda rozszerzania diety BLW niesie ze sobą mnóstwo korzyści dla dziecka. Wspomaga samodzielność bobasa. Wpływa na kształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych, pozwala smakować jedzenie wszystkimi zmysłami i koordynację ruchowo-wzrokową malucha. Dzieci uczone samodzielnego jedzenia metodą BLW są mniej narażone na zachorowanie na otyłość w późniejszych latach w porównaniu z rówieśnikami karmionymi przez mamę lub tatę łyżeczką. Dzięki BLW dziecko uczy się jeść we własnym tempie, nie ma tu nerwowej atmosfery, która nierzadko towarzyszy rodzicom karmiącym pociechę łyżeczką. Metoda ta pozwala dziecku odkrywać kolory, zapachy, smaki i różnorodne tekstury pożywienia. BLW kształtuje u kilkumiesięcznego dziecka umiejętności samoregulacji mechanizmu sytości oraz apetytu, zapobiegając nadmiernej masie ciała. Dzięki BLW możesz zaoszczędzić pieniądze, które wielu rodziców niestosujących tej metody wydaje na gotowe, przetworzone jedzenie w słoiczkach. Jak podkreślają autorzy BLW samodzielne spożywanie jedzenia przez małe dziecko to duża wygoda dla opiekunów. Poprzez wspólne jedzenie z maluchem, BLW pogłębia więzi rodzinne i pozwala obserwować rozwój pociechy.

 

Czy metoda karmienia dzieci BLW ma jakieś wady? Czy BLW jest bezpieczne?

Dzieci karmione metodą BLW (jedzeniem w kawałkach) są narażone w pewnym stopniu na ryzyko zadławienia się. Decydując się na BLW musisz być przygotowana na bałagan, jaki maluch siedzący w krzesełku będzie codziennie pozostawiał po jedzeniu. Dziecko będzie się brudzić, dotykając pokarmów i rozrzucając je naokoło. Jakie są inne minusy tej metody? Jeśli posiłki nie będą dobrze zbilansowane, istnieje ryzyko, że BLW nie pokryje dziennego zapotrzebowania malucha na składniki odżywcze (szczególnie białka i żelaza). Gdy maluch siedzi z rodziną przy stole, istnieje ryzyko, iż na skutek nieuwagi sięgnie po niezdrowe potrawy, np. wysokoprzetworzone, typu fast food, obfitujące w sól, które źle wpłyną na kształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych niemowlęcia. Pamiętaj, że organizm małego dziecka nie jest dostosowany do przyjmowania i trawienia produktów spożywczych i dań dedykowanych dla dorosłych.

 

BLW – przykładowe menu dla małego dziecka. Co na początek przygody z BLW?

Jak powinien wyglądać "zestaw startowy" zgodny z BLW dla malucha? Przykładowo, możesz podać dziecku ziemniaki, marchew i buraki gotowane na wodzie (pokrojone w słupki). Dla urozmaicenia możesz dodać cukinię lub ugotowane różyczki kalafiora. Nie dodawaj żadnych przypraw, które tylko zniekształcają naturalny smak warzyw. Jeśli chodzi o owoce, zaserwuj maluchowi lekko gotowane na parze jabłuszko, banana, truskawki, borówki (przepołowione, aby uniknąć ryzyka zadławienia). Pociecha z chęcią będzie jadła maliny, poziomki, które możesz podawać w placuszkach lub naleśniczkach. Im więcej kolorów, różnych konsystencji i smaków na talerzu, tym chętniej dziecko będzie eksplorować pokarmy. Pamiętaj, aby w trosce o zdrowie dziecka sięgać po sezonowe owoce i warzywa oraz te pochodzące z ekologicznych upraw. Jeśli chodzi o mięso, możesz przygotować pulpeciki z indyka lub dać dziecku większe kawałki piersi z kurczaka, które z łatwością chwyci w rączkę. Wiedz, że stałe pokarmy należy wprowadzać stopniowo (podstawowym pokarmem do 1 roku życia pozostaje mleko, które jest gęste odżywczo).

Podsumowując, jak widać rozszerzenie diety niemowląt za pomocą metody BLW niewątpliwie ma mnóstwo zalet, np. uczy samodzielności, pozwala podkreślić dziecięcą autonomię, ale też niepozbawione jest pewnych wad (ryzyko zakrztuszenia się, bałagan). Jeśli masz wątpliwości co do sposobu rozszerzania diety dziecka, skonsultuj się z lekarzem pediatrą.

 

 

Lek. Michał Dąbrowski